AIDS wciąż jest groźny, trzeba szkolić edukatorów, którzy dotrą do różnych środowisk, zarówno ludzi młodych, jak i osób dojrzałych. W przypadku tych drugich chodzi m.in. o turystykę seksualną. Korzystają z niej czasem klienci, np. kobiety w wieku 50+, którzy nie są świadomi zagrożeń, jakie ona niesie – mówi dr n. med. Grażyna Cholewińska–Szymańska, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych dla województwa mazowieckiego, ordynatorem Oddziału III Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie.
Każdego dnia około 5,5 tys. osób na całym świecie zakaża się HIV. W Polsce codziennie ktoś dowiaduje się, że żyje z wirusem. Dziś jednak zakażenie nie musi oznaczać wyroku. Choć przed wirusem nie chroni żadna szczepionka, wczesne rozpoznanie i podjęcie terapii antyretrowirusowej pozwala dożyć wieku zbliżonego do tego, który osiąga statystyczny mieszkaniec danego kraju czy regionu. Potrzebne są tylko powszechna świadomość ryzyka oraz wiedza o HIV i AIDS. Tymczasem w Polsce o problemie mówi się głośno głównie 1 grudnia – z okazji Światowego Dnia AIDS. Potem zapada cisza.
Jak podaje WHO, rośnie średnia długość życia. W ostatnich latach nawet bardzo szybko.
Już w sobotę 9 kwietnia, rusza w Warszawie cykl bezpłatnych konsultacji i spotkań dla osób z HIV pt. „Czas na zdrowie”. Warsztaty organizowane są przez Stowarzyszenie Wolontariuszy Wobec AIDS „Bądź z Nami”, jedną z najstarszych polskich organizacji wspierających osoby seropozytywne. Środki na realizację projektu pochodzą z grantu przyznanego Stowarzyszeniu w konkursie Pozytywnie Otwarci, a ufundowanego przez Gilead Sciences Poland.
„Getting to zero” to hasło tegorocznego Światowego Dnia AIDS, który tradycyjnie przypada 1 grudnia. Ogłaszając zamiar „zmniejszenia do zera” liczby zachorowań spowodowanych zakażeniami HIV, Światowa Organizacja Zdrowia wyznacza całemu światu cel, który ma być osiągnięty do 2030 roku – zatrzymanie epidemii HIV/AIDS.
Jak wygląda sytuacja w Polsce, czy AIDS nadal jest tematem tabu, czy nadal wstydzimy się i boimy badać w tym kierunku? Na ten temat rozmawiamy z Panią Anną Marzec-Bogusławską, lekarzem epidemiologiem i dyrektorem Krajowego Centrum ds. AIDS
Przypadający pierwszego grudnia Światowy Dzień AIDS to okazja do zrewidowania wiedzy na temat HIV – wirusa, z którym żyje obecnie niemal 36,9 mln ludzi na świecie – i wywoływanego przez niego AIDS. Tegoroczne hasło, którym Światowa Organizacja Zdrowia promuje akcję brzmi ambitnie: „Getting to zero”, ponieważ cel, jaki stawia sobie WHO, to zatrzymanie epidemiiw ciągu najbliższych 15 lat.
Charlie Sheen potwierdził w programie "Today", iż od czterech lat jest nosicielem wirusa HIV.
Pomimo coraz większych nakładów finansowych nie udaje się zahamować tempa rozprzestrzeniania się wirusa HIV w Polsce. Co roku liczba zakażonych rośnie o kolejne 13 proc. Dostępne środki niemal w całości przeznacza się na leczenie zdiagnozowanych przypadków, zaniedbując przeciwdziałanie. Najwyższa Izba Kontroli ostrzega, że najgroźniejszym skutkiem braku profilaktyki może być coraz większa liczba "nieświadomych zakażeń". Już teraz eksperci szacują, że nawet 70 proc. wszystkich HIV-pozytywnych nie wie, że zostali zakażeni, i że są nosicielami wirusa.
W sobotę 24 stycznia rozpoczynie się w Warszawie roczny cykl wykładów i warsztatów adresowanych do osób seropozytywnych po 50. roku życiu. Osoby żyjące z HIV będą mogły dowiedzieć się, jak przeżywać drugą młodość mądrze i świadomie. Miejsce zajęć nie jest przypadkowe. W województwie mazowieckim z HIV żyje najwięcej osób.
1 grudnia obchodzimy Światowy Dzień Walki z AIDS. Eksperci ONZ sądzą, że jest możliwe wygaszenie epidemii choroby do 2030 roku. Zaznaczają jednak, że potrzeba do tego jeszcze bardziej energicznych działań.
Polska wciąż skutecznie broni się przed pandemią HIV, z którą borykają się nasi wschodni sąsiedzi. Niestety, również w naszym kraju liczba nowo wykrytych zakażeń rośnie z każdym rokiem. Co gorsza, o swoim zakażeniu wie zaledwie co czwarta seropozytywna osoba.
Olej kokosowy zyskuje na popularności. Jest coraz łatwiej dostępny i wielu uważa, że warto o nim pamiętać robiąc zakupy, bo okazuje się, że jego zdrowotne korzyści są trudne do przecenienia.
Od początku epidemii HIV niemal 75 milionów osób zostało zakażonych tym wirusem, a około 36 milionów z jego powodu zmarło. W 2012 r. odnotowano w sumie 29.000 nowych przypadków HIV na terenie UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Tymczasem w tym tygodniu media donoszą, że naukowcy odkryli metodę wykorzystania wirusa jako narzędzia do walki z chorobami dziedzicznymi, a w perspektywie długofalowej także z samym zakażeniem HIV.
AIDS (z ang. Acquired Immune Deficiency Syndrome, Zespół Nabytego Niedoboru Odporności) to zespół objawów i dysfunkcji związany z końcowymi etapami przebiegu zakażenia wirusem HIV (ludzki wirus niedoboru odporności, z ang. human immunodeficiency virus). Na skutek działania wirusa, system obronnościowy organizmu chorego staje się dysfunkcjonalny. Wirus HIV paraliżuje jego działanie, w związku z czym chory zapada na wiele chorób nie występujących lub niegroźnych u osób zdrowych, z poprawnie działającym układem immunologicznym.
Lek na zmniejszenie wagi zmniejsza ryzyko śmierci z powodu niewydolności serca