Śmiech odgrywa ważną rolę w romantycznych relacjach - bez względu na to, czy jest wspólny, czy też skierowany wobec drugiej osoby. Jeśli partnerzy w podobny sposób radzą sobie ze śmiechem lub byciem obiektem żartów, zazwyczaj są zadowoleni ze swojego związku. Z drugiej strony ludzie, którzy obawiają się żartów na swój temat, często są mniej szczęśliwi w swoim związku.
Dobre poczucie humoru to cecha, którą wysoko ceni się u partnerów, ale okazuje się, że jest bardziej złożona niż początkowo sądzono. Mężczyźni i kobiety definiują humor inaczej.
To jedyny dzień w roku, w którym przystoi stroić sobie żarty z osób nobliwych, wygłupiać wśród ludzi poważnych i nabierać wszystkich znajomych bez względu na wiek - od dzieci po osoby starsze. Przez jeden dzień w roku można być mniej poważnym i celebrować dystans do rzeczywistości.
Wpadka ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego dotycząca nieistniejącego państwa San Escobar została zauważona przez media tradycyjne w Polsce i za granicą. Jednak to w mediach społecznościowych zaczęła żyć swym własnym życiem.
Daniel Day-Lewis to człowiek o ogromnym poczuciu humoru. Choć na ekranie aktor zazwyczaj wciela się w poważnych bohaterów, poza planem rozśmiesza kolegów do łez.
Taki dzień zdarza się raz na kilka lat. Nie dość że bezkarnie można robić innym robić żarty, to jeszcze psikusy z użyciem wody wpisują się w świąteczną tradycję. Choć z wodą w tym roku może być problem...
Wyniki sondażu miesięcznika Reader’s Digest wskazują, że Polacy są zdecydowanie bardziej tolerancyjni w kwestii dowcipów niż Niemcy. Częściej jesteśmy skłonni żartować m.in. z kobiet, religii oraz cudzoziemców. Aż 58 proc. Polaków uznało, że każdy temat jest dobry do żartów. Z tym stwierdzeniem zgodziło się jedynie 18 proc. Niemców.