Żylaki to potoczne określenie przewlekłej niewydolności żylnej, częstej choroby układu krwionośnego. Rozwijają się, gdy ściany żył i zastawki żylne nie funkcjonują odpowiednio, co utrudnia powrót krwi do serca z nóg. Choroba powoduje upośledzenie drożności i zwiększenie wzrostu ciśnienia hydrostatycznego w naczyniach, co skutkuje gromadzeniem się krwi i powstawaniem wyprysków żylakowych.
Współczesna medycyna skupia się już nie tylko na ratowaniu życia, lecz wobec wielu schorzeń szuka rozwiązań, które nie tylko przerwą proces chorobotwórczy, ale i korzystnie wpłyną na jakość życia po zabiegu. Dotyczy to także takich schorzeń jak żylaki.
Szacuje się, że w krajach uprzemysłowionych kobiet z przewlekłą niewydolnością żylną jest ok. 60%. Polki również coraz częściej borykają się z dolegliwościami ze strony żył. Na taki stan mają wpływ uwarunkowania genetyczne, związane z płcią, wykonywaną pracą, nadwagą oraz terapie hormonalne.
Okres jesieni sprzyja zabiegom chirurgii naczyniowej, zwłaszcza jeśli problem dotyczy żylaków kończyn dolnych.Gdy temperatura zewnętrzna obniża się, zabiegi z zakresu leczenia układu żylnego dają lepszy efekt z uwagi na zmniejszenie przepływu krwi w warstwie skóry i tkanki podskórnej. Znacznie łatwiej jest również zastosować sie pacjentom do zalecenia noszenia specjalistycznych wyrobów uciskowych, co jest często nieodłącznym elementem terapii.
Choć alkanna słynie przede wszystkim z właściwości barwiarskich, oddziałuje również prozdrowotnie.
Aż 72 procent kobiet w wieku 25-55 lat miewa z różnych powodów problemy z wydolnością żylną kończyn dolnych. Dolegliwości te częściej występują u starszych badanych. I choć większość Polek orientuje się w przyczynach bólu i cięzkości nóg, tylko jedna piąta z nich sięga po preparaty przeciwdziałające takiemu stanowi.
Jedną z recept dla pacjentów z owrzodzeniami powinno być rekomendowanie dobrej jakości opieki i od czasu do czasu śmiech do rozpuku. Pięcioletnie badania prowadzone na Uniwersytecie w Leeds w Wielkiej Brytanii wykazały, że terapia ultradźwiękowa nie jest skuteczniejsza niż inne metody w przyspieszaniu procesu gojenia owrzodzeń. Tradycyjne metody opieki w tym zakresie, które są tańsze i łatwiejsze do „dostarczenia" pacjentom, są nie mniej efektywne.
Natura bogato nas obdarzyła, koniecznie skorzystajmy więc z tego, co ma do zaoferowania. Kasztanoterapia jest na pewno dobrym pomysłem na chwilę relaksu, odprężenia, a kasztany - tak często trzymane na szczęście, mogą być również wykorzystywane dla naszego zdrowia.
Z wewnętrznej kory tropikalnych winorośli znanych jako Koci Pazur (Vilcacora) przygotowywane są ekstrakty, herbata i kapsułki. Vilcacora została poddana rozmaitym badaniom laboratoryjnym, które wykazały jej skuteczność w łagodzeniu szeregu chorób.
Problem zmęczonych nóg dotyka coraz więcej Polek. Przyczyną jest m.in. brak aktywności fizycznej, niezdrowy tryb życia, zła dieta a teraz także wysokie temperatury - szczególnie w letnie upały nasze nogi są bardziej opuchnięte a uczucie ciężkości jest bardziej odczuwalne.
Przewlekła niewydolność żylna dotyczy połowy dorosłych Polek! Skala choroby jest ogromna na całym świecie. Żylaki i pajączki często postrzegane są jako defekt kosmetyczny. U kobiet nogi są jedną z części ciała powszechnie uznawanych za atrybut atrakcyjności. Chowanie ich za długą spódnicą czy spodniami to nie rozwiązanie problemu! – mówi dr n. med. Joanna Bartlewicz-Wójcik specjalista chirurg.
Owrzodzenia żylne stanowią dolegliwość, z którą do lekarza często zgłaszają się osoby w wieku 60-80 lat. Problemy te być konsekwencją nieleczenia żylaków, przebytej zakrzepicy żył głębokich kończyn dolnych, bądź innej przewlekłej niewydolności żylnej. Oprócz podjęcia odpowiedniego leczenia i stałej kontroli lekarskiej z chorobą pomaga walczyć śmiech...
Pajączki, niteczki i żyłki - tak popularnie nazywamy drobne uszkodzenia naczyń krwionośnych. Widoczne gołym okiem na łydkach i udach, zwykle stanowią jedynie problem natury kosmetycznej. Jednak nie powinniśmy ich lekceważyć, bo czasami mogą być pierwszym objawem poważniejszych schorzeń.
W Polsce 1/3 kobiet cierpi na dolegliwości żylne nóg, a ponad 40% Polek lekceważy ich pierwsze objawy - ciężkość nóg, kurcze i bóle łydek, obrzęk czy tzw. „pajączki". Siedząca praca, brak ruchu, otyłość, ciąża, częste noszenie butów na wysokim obcasie - to poza skłonnościami dziedzicznymi główne powody występowania żylaków. Zwiększa się również liczba mężczyzn cierpiących z powodu chorób żył.
Julia Roberts w zeszłym tygodniu była gościem 'The Late Show'. 42-latka, która - jak sama przyznaje - nie wierzy w Botoks, wygląda nadzwyczaj młodo. Stąd często musi odpowiadać na pytania dotyczące swojego wizerunku, nie omieszkał zagadnąć o to gwiazdy gospodarz wspomnianego talk show - David Latterman.