Liczba wyników: 1465
W wielu regionach świata, także w Polsce, można kupić pyszne zdrowe owoce także zimą, które są nie tylko wysokiej jakości, ale również w przystępnej cenie. Mamy możliwość czerpania z szerokiej gamy owoców w sezonie zimowym, a większość z nich jest bogata w witaminę C, która pomaga walczyć z przeziębieniem i grypą. Oto top 5.
Wigilia tuż tuż i czasu coraz mniej czasu mamy na zaopatrzenie się w prezenty. Właściwie sam ich zakup nie jest takim wyzwaniem (choć przy tłokach w galeriach ktoś mógłby się nie zgodzić), ale ich wybór to czasem prawdziwa droga przez mękę. A może warto spróbować spojrzeć na to zadanie inaczej? Przykładowo, jak na misję zainteresowania obdarowywanego kwestiami zdrowotnymi...
Umiarkowane ilości alkoholu spożywane w dojrzałym wieku mogą poprawiać pamięć. Korzystny efekt obserwuje się jednak tylko u tych osób, które nie doświadczają ryzyka choroby Alzheimera.
Nowe badania sugerują, że osoby z nieregularnym biciem serca mogą mieć zwiększone ryzyko depresji.
Nowotwór prostaty to trzeci z kolei rodzaj raka, który zabija męską część polskiej populacji. Tymczasem wielu mężczyzn, pomimo wyraźnych objawów choroby, nie decyduje się na leczenie. Panowie często nie są w stanie przełamać wstydu związanego z wizytą u lekarza i krępujących badań, ale też nie potrafią przyznać się do kłopotów z prostatą.
Badania przeprowadzone w Szwecji wskazują, że aktywne życie, nawet bez regularnego treningu, jest związane z lepszym zdrowiem serca.
Pistacje chronią serce i tętnice.
Zimową porą mamy do dyspozycji mniejszy wybór produktów niż latem czy jesienią, ale w dzisiejszym zglobalizowanym handlu, nawet na lokalnym rynku można dostać to, czego brakuje w standardowym menu, zresztą to, co powszechnie oferowane, także może dobrze służyć naszemu zdrowiu. Poniżej cztery produkty, których obecność w zimowym jadłospisie powinna być obowiązkowa.
Owsianka jest lepsza niż płatki zbożowe, jeśli chodzi o kontrolowanie apetytu, mówią amerykańscy naukowcy.
Uczeni odkryli, że ci, którzy codziennie jedli orzechy, byli o 20 proc. mniej narażeni na śmierć w czasie trwania badania, niż ci, którzy nigdy po nie nie sięgali.