Liczba wyników: 3655
Za poprawę funkcji poznawczych podczas ćwiczeń w znacznej mierze odpowiada dopamina.
Cukrzyca typu 2 wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia kamieni nerkowych, ale niektóre formy leczenia tej choroby mogą również przynosić korzyści w postaci zmniejszenia ryzyka wystąpienia kamicy nerkowej.
Odkryto znaczący związek pomiędzy statynami, powszechnie stosowanymi lekami obniżającymi cholesterol, a wskaźnikami przeżycia pacjentek z potrójnie ujemnym rakiem piersi. Ponieważ statyny są tanie, łatwo dostępne i powodują minimalne skutki uboczne, odkrycia mogą mieć istotny wpływ na wyniki leczenia tej agresywnej choroby.
Menopauza rzeczywiście powoduje wzrost tkanki tłuszczowej. Kobiety w okresie okołomenopauzalnym tracą beztłuszczową masę ciała i ponad dwukrotnie zwiększają swoją masę tłuszczową.
Część składników cebuli ma właściwości przeciwutleniające i przeciwdrobnoustrojowe, więc można wykorzystać to warzywo do konserwacji żywności.
U osób, których wiek biologiczny jest wyższy niż wiek chronologiczny, występuje znacznie zwiększone ryzyko udaru mózgu i demencji, a zwłaszcza otępienia naczyniowego, ostrzegają eksperci z Karolinska Institutet w Szwecji.
Psychoterapia w zespole lęku napadowego daje dobre rezultaty, a jej efekty są trwałe, mówią eksperci z Uniwersytetu w Lund w Szwecji. Dwa lata po leczeniu u 70 procent pacjentów nastąpiła wyraźna poprawa, a u 45 procent nastąpiła remisja.
Osoby odczuwające silną senność w ciągu dnia, pomimo dobrze przespanej nocy, mogą cierpieć na zaburzenie snu zwane hipersomnią idiopatyczną. To zaburzenie neurologiczne może nie być tak rzadkie, jak kiedyś sądzono.
Suplementy diety mogą spowolnić postęp zwyrodnienia plamki związanego z wiekiem (age-related macular degeneration, AMD), jednej z częstych przyczyn utraty wzroku u osób starszych. Jak się okazuje, stosowanie takich przeciwutleniaczy, jak luteina i zeaksantyna może pomóc ograniczyć ryzyko rozwoju AMD silniej niż preparaty z beta-karotenem.
Różne wzorce ruchu w ciągu doby są powiązane ze zdrowiem serca. Jak się okazuje, wystarczą drobne zmiany w codziennej rutynie, by zmniejszyć zagrożenie zawałem czy udarem.