Liczba wyników: 6182
Wielu starszych Kanadyjczyków prowadzi auta dłużej niż powinno. Dr Nathan Hermann, profesor na wydziale psychiatrii geriatrycznej na jednym z kanadyjskiich uniwersytwtów przeprowadził trwające 3 lata badania, obejmujące grupę 700 kierowców w podeszłym wieku i stwierdził, że blisko jedna trzecia prowadziła samochody pomimo zdiagnozowania u nich demencji w łagodnym lub średnim stopniu.
Posiadanie tożsamości ma określone korzyści w życiu. Poprzez to, że znasz swoją tożsamość masz większe szanse na osiągnięcie swoich celów bez względu na to, jakie one są. Ta prawda ma największe znaczenie podczas twoich lat jako emeryt. Poprzez określenie sobie, co chcesz osiągnąć w życiu, zyskujesz porcje pewności siebie i dumy a twoje życie nabiera sensu. Nie będziesz się czuć jakby twoje życie było niespełnione. W tym krótkim artykule spróbujemy podać 10 sposobów na odnalezienie swojej prawdziwej tożsamości.
Clint Eastwood to artysta o imponującym dorobku twórczym. Jego nieprzerwana kariera filmowa jest jedną z najdłuższych w historii Hollywood i obejmuje okres czterech dekad. Zaczynał jako aktor, następnie odnalazł się w roli reżysera, aż w końcu z powodzeniem spróbował swych sił jako producent. Głęboki respekt jaki okazuje mu środowisko aktorskie jest porównywalny z uznaniem ze strony publiczności. Stwarzając jedyny w swoim rodzaju wizerunek bezkompromisowego i szorstkiego brutala, który cedzi słowa przez zęby, Clint Eastwood stał się ikoną świata filmu.
Właśnie skończył 60 lat, z czego ponad 40 (jak do tej pory) spędził na scenie. Jedenaście z jego płyt uzyskało status złotych, a trzy – platynowych. Piosenkarz, gitarzysta i kompozytor. Znany z zespołu „Trubadurzy”, a później z kariery solowej. Śpiewał w różnych miejscach i różnych stylach. Wcale nie zanosi się na to, że zamierza przejść na muzyczną emeryturę.
W latach 70-tych jego twórczość była krytykowana jako przygnębiająca, mówiono, że płyty artysty powinny być sprzedawane z żyletkami, bo to dobra muzyka do podcinania sobie żył. Sam Cohen od młodości chorował na depresję i chcąc sobie jakoś z nią poradzić, wciąż gdzieś biegł, w coś się angażował, często się zakochiwał, a przede wszystkim – pisał. Burzliwe życie uczuciowe, powracające chandry, wzloty i upadki składają się na fascynującą biografię jednej z najważniejszych postaci pop-kultury.
Gunter Grass zaprezentował w Berlinie swoją nową, autobiograficzną książkę „Przy obieraniu cebuli” (Beim Hauten der Zwiebel), w której opisuje, w jaki sposób i dlaczego w wieku kilkunastu lat stał się członkiem Waffen SS. Na spotkaniu z czytelnikami pisarz powiedział, że nie zamierza rezygnować z zabierania głosu w dyskusji publicznej z powodu błędu młodości.
Bycie babcią czy dziadkiem może być fantastycznym doświadczeniem. Obcowanie z wnukami nie jest obciążone odpowiedzialnością za ich wychowanie i to daje dziadkom znacznie więcej luzu, niż mają go rodzice. Jeśli dziadkowie i wnuki robią coś, co i jednym, i drugim sprawia przyjemność, to ze wspólnego spędzania czasu mogą czerpać wiele radości. Psychologowie zalecają, aby bardzo uważać na tzw. poświęcanie się. Jeśli robimy coś wbrew sobie, to dzieci bezbłędnie to wyczują i obie strony będą niezadowolone.
Cukrzyca to przewlekła choroba metaboliczna wywołana brakiem lub nieprawidłowym działaniem insuliny. Schorzenie to charakteryzuje się podwyższonym stężeniem glukozy (hiperglikemią) we krwi. Insulina to wytwarzany w trzustce hormon, który bierze udział w regulacji wszystkich procesów przemiany materii zachodzących w organizmie człowieka. Aby glukoza mogła być źródłem energii, niezbędna jest odpowiednia ilość prawidłowo spełniającej swoje funkcje insuliny. Szacuje się, że w Polsce na cukrzycę choruje około 1.5 miliona osób.
65-letni pracownik brytyjskiego McDonalds'a został wybrany na twarz kampanii marketingowej przeciwko dyskryminacji starszych osób. Spółka chce w ten sposób namówić seniorów do pracy. Fred Turner jest trenerem judo, a od teraz nowa twarzą kampanii marketingowej gigantycznej sieci fast foodów.
Kiedy Polskę obiegła wieść, że wyprodukowany w czasach głębokiego PRL-u serial „Czterej pancerni i pies” popadł w niełaskę nowych władz TVP i przestanie być wyświetlany, chyba tylko jeden człowiek w naszym kraju mógł być na ten fakt obojętny - Janusz Gajos. W nim ten film emocji raczej nie wywołuje. Już nie.