Liczba wyników: 1265
"Facet (nie)potrzebny od zaraz" to film, który prawie się fajnie ogląda.
Leonardo DiCaprio twierdzi, że nie otrzymał roli w musicalu "Moulin Rouge!", gdyż jego umiejętności wokalne pozostawiają wiele do życzenia.
"Ona" to piękny, wzruszający, prawdziwy film o tym, jak bardzo jesteśmy samotni. Nie jest to prosta, walentynkowa opowieść o cyber-miłości (co mogą sugerować trailery w telewizji), dzieło Jonze'a można odczytywać na wiele sposobów i na różnych płaszczyznach. Każdy pewnie przefiltruje film przez własne doświadczenia i potrzeby, i w którejś z zaledwie kilku postaci znajdzie kawałek siebie.
Coraz więcej Polaków chce obchodzić Walentynki. Sposobów na to jest całe mnóstwo - od klasycznych podarunków i organizacji romantycznych wieczorów, po oryginalne wycieczki. Oto, gdzie i jak seniorzy mogą spędzić Dzień Zakochanych.
Są ludzie, którzy o sercach myślą nie tylko w Walentynki, ale przez cały rok. 6 litrów, 70 uderzeń na minutę oraz kształt zaciśniętej pięści – to idealne serce dla pracowników Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. Zbigniewa Religi z Zabrza. Ten zespół od lat zmienia oblicze kardiochirurgii, ale przyznaje, że najlepszym lekarstwem dla serca jest miłość.
W najbliższą środę 19 lutego oraz w piątek 21 lutego seniorzy zobaczą kolejny seans z cyklu „Dojrzałe Kino”. Krakowskie Kino Pod Baranami zaprezentuje dojrzałym widzom najnowszy film Władysława Pasikowskiego „Jack Strong”. To historia pułkownika Ryszarda Kuklińskiego.
Zmarł słynny duński reżyser filmowy Gabriel Axel. Miał 95 lat. Jak poinformowały duńskie media, reżyser zmarł w niedzielę 9 lutego w swoim domu w Bagsvaerd niedaleko Kopenhagi.
Słynna "Mała księżniczka", jedna z najbardziej rozpoznawalnych dziecięcych gwiazd wszechczasów, zmarła w wieku 85 lat.
Oto przykład dobrej współpracy międzypokoleniowej. Księżna Cambridge (Kate Middleton) dołączy do królowej Elżbiety II jako współgospodyni uroczystości na cześć sztuki dramatycznej w pałacu Buckingham.
Gary Oldman na nowo uczy się brytyjskiego akcentu. Aktor, który urodził się i wychował w Anglii, od lat 90-tych mieszka w Kalifornii wraz z rodziną. Jak sam przyznał, podczas przygotowań do roli George'a Smileya w filmie "Szpieg" musiał przypomnieć sobie, jak brzmi poprawny brytyjski akcent.