Liczba wyników: 18786
Chcemy, aby kwestie odwróconego kredytu hipotecznego i tzw. umowy dożywocia były uporządkowane w jednej ustawie. Te regulacje mogą wejść w życie i chronić przede wszystkim emerytów już w drugiej połowie roku – powiedział wicepremier Waldemar Pawlak, omawiając przygotowywane obecnie przez Ministerstwo Finansów założenia projektu ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym (OKH). Założenia te nie obejmują umów dożywotnich, a według Ministerstwa Gospodarki także te umowy powinny znaleźć się w projekcie. - Dzięki temu nadzór finansowy będzie mógł kontrolować oba instrumenty, a starsi ludzie bezpiecznie zwiększać swoje dochody na emeryturze – ocenił wicepremier.
Strach przed dentystą bywa nieraz tak paraliżujący, że pacjent przez długie lata nie odwiedza gabinetu. I tak pojawia się ubytek za ubytkiem, które nieraz kończą się utratą zębów. Koszty ewentualnego leczenia rosną lawinowo wraz z każdym miesiącem odwlekania wizyty. Gdy już pacjent znajdzie się w takiej sytuacji, że nie da się odwlec wizyty i trzeba w końcu usiąść na fotelu stomatologicznym, może się okazać, że nawet jedna średnia krajowa (wg danych GUS-u nieco ponad 3600 zł brutto w I kwartale 2012 roku) to za mało, by pokryć koszty leczenia zębów. Ile tak naprawdę kosztuje statystycznego Kowalskiego jego własna dentofobia?
Szybkie tempo życia, natłok obowiązków, presja otoczenia i długotrwałe przemęczenie. Świat staje się coraz bardziej wymagający, a ludzie coraz mniej odporni. Stres jest dziś nieodłącznym elementem życia. W badaniach TNS OBOP aż 82% badanych Polaków przyznało, że odczuwa jego negatywny wpływ na życie codzienne, a przede wszystkim na stan zdrowia fizycznego i psychicznego. Tylko 60% z nich stara się rozładować negatywne emocje, choć nie zawsze w zdrowy sposób. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zapowiada, że jeśli nic się nie zmieni, to w 2020 roku depresja stanie się jedną z najczęstszych chorób dotykających społeczeństwa krajów najbardziej uprzemysłowionych. Czy istnieją skuteczne sposoby na walkę ze stresem?
Jednym z najpoważniejszych zagrożeń dla naszego zdrowia jest zanieczyszczenie powietrza – twierdzą zgodnie eksperci na całym świecie. Choć w Europie jakość tego, czym oddychamy, od lat się poprawia, w Polsce ta poprawa jest praktycznie nieodczuwalna, a ostatnie lata wydają się cechować tendencją odwrotną. Tymczasem według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) skażenie środowiska naturalnego jest przyczyną 15–20% wszystkich przedwczesnych zgonów. Według Raportu Europejskiej Agencji Środowiska, w 2013 roku w 41 europejskich krajach zanieczyszczenie powietrza samym tylko pyłem zawieszonym przyczyniło się do przedwczesnej śmierci ponad 460 tysięcy osób. W Polsce tę liczbę oszacowano na ponad 48 tysięcy.
Półtora miliona osób przedwcześnie umrze w Polsce z powodu niewykrytych na czas chorób nerek – alarmują nefrolodzy. Bezpośrednią przyczyną zgonów będą zawały, udary czy nowotwory. W akcie zgonu nie będzie ani słowa o chorobach nerek. Jednak to one i toksyny, które kumulują się w organizmie pozbawionym organu czyszczącego krew, zatrują i zniszczą inne narządy. – Każdy powinien raz do roku wykonać ogólne badanie moczu i sprawdzić poziom kreatyniny we krwi”- apeluje prof. Ryszard Gellert, Kierownik Kliniki Nefrologii i Chorób Wewnętrznych Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego i organizator konferencji z okazji Światowego Dnia Nerek.
Rak szyjki macicy (RSM) to choroba, z którą zmaga się prawie półtora miliona kobiet na całym świecie, a w Polsce każdego roku diagnozuje się ją u ponad 3000 pacjentek. Niestety, nowotwór często wykrywany jest w zaawansowanym stadium klinicznym, kiedy leczenie staje się bardzo trudne. Dlatego nadchodzący w dniach 21-27 stycznia tydzień walki z RSM to dobry moment na budowanie świadomości wśród kobiet i zwrócenie uwagi na kluczową rolę profilaktyki. Szczególnie, że – jak podkreślają lekarze – wcześnie wykryty rak szyjki macicy (w fazie przedinwazyjnej) cechuje się bardzo dobrym rokowaniem i daje duże szanse na całkowite wyleczenie.
Boże Narodzenie to wyjątkowy czas w roku, który Polacy chętnie spędzają w gronie najbliższych, podczas tradycyjnej wieczerzy wigilijnej oraz rodzinnych spotkań. Święta to jednak także okres zwiększonych wydatków, nie tylko na jedzenie, prezenty czy bożonarodzeniowe ozdoby. Jak wynika z raportu „Świąteczne rachunki Polaków” opracowanego przez platformę MAM, na podstawie badań przeprowadzonych przez ośrodek badawczy SW Research, zwiększone zużycie domowych mediów w grudniu powoduje wzrost opłat średnio aż o 22%! Styczeń to dla większości badanych kolejny wyjątkowo trudny miesiąc. Zwłaszcza że 1/3 Polaków opłaca wówczas także zaległe rachunki za listopad odłożone na później w związku z dodatkowymi wydatkami przeznaczanymi na przygotowania do świąt.
Osteoporoza jest podstępną chorobą, bo na ogół przez wiele lat rozwija się bezobjawowo. Zmaga się z nią wielu ludzi na całym świecie, najbardziej jednak narażone są nań osoby powyżej 50 roku życia. Światowa Organizacja zdrowia podaje, że do grupy osteoporozy można zaliczyć aż 30 procent kobiet po okresie menopauzy. Skutki choroby są bardzo poważne, osteoporoza powoduje osłabienie kości do tego stopnia, że stają się kruche, podatne na łamanie- szczególnie zagrożone są tu biodra, kręgosłup, nadgarstki. Rocznie jedna osoba na pięć umiera z powodu złamania biodra. Bardzo ważne jest więc działanie zapobiegające rozwojowi choroby, nie jesteśmy bezradni wobec tego schorzenia, można sprawić, by ryzyko jej wystąpienia było minimalne.
WHO mówi o epidemii otyłości - na świecie co roku z powodów powiązanych z nią i nadwagą umiera 2,6 miliona ludzi. Otyłość w szybkim tempie stała się jednym z głównych zagrożeń zdrowotnych we współczesnym świecie. To już nie problem estetyczny lecz poważny problemem medyczny. W Polsce aż 46% społeczeństwa ma problem z prawidłową wagą ciała. Czy zatem problem nadwagi i otyłości można zlekceważyć? Można, lecz czy warto? Konsekwencje nieprawidłowej wagi ciała są poważne: zawał serca, udar mózgu, cukrzyca, choroby zwyrodnieniowe stawów etc. Żadna grupa społeczna nie jest wolna od otyłości, lecz co gorsze problem otyłości coraz częściej dotyczy dzieci i młodzieży.
Według Światowej Organizacji Zdrowia rak płuca to w skali globu najczęściej występujący i jeden z najgorzej rokujących nowotworów. Każdego roku przybywa ponad 1 mln 200 tys. nowych przypadków. Polska należy do krajów, w którym rak płuc również stanowi najczęstszy powód zgonu z przyczyn nowotworowych, u obu płci. Sytuacja jest tym bardziej dramatyczna, że, o ile w przypadku innych rodzajów nowotworów złośliwych statystyki się poprawiły, w przypadku raka płuca trudno mówić o sukcesach. Czy rzeczywiście tak jest i dlaczego? Na ten temat mówi prof. dr hab. n. med. Joanna Chorostowska-Wynimko, kierownik Zakładu Genetyki i Immunologii Klinicznej Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
Trauma w dzieciństwie przekłada się na odczuwanie silniejszego bólu w dorosłym życiu