Liczba wyników: 5021
Każdy ceni sobie urlop i czeka na ten czas, kiedy może zapomnieć o codzienności. Wraz z latem nadchodzi sezon wakacyjny i okres wypoczynku - jak się okazuje, ma on wartość nie tylko ze względu na nasz dobrostan psychiczny, ale i na zdrowia serca.
Noszenie urządzeń monitorujących pracę serca pomogło zidentyfikować o 52 proc. więcej przypadków migotania przedsionków w porównaniu ze standardową opieką.
Wymagające większego wysiłku treningi mogą być zbawienne dla naszegio zdrowia. Nowe badania dowodzą, że dzięki takim ćwiczeniom można uchronić się przed śmiercią z powodu chorób serca i nowotworów.
Kobiety, u których menopauza rozpoczęła się przed 45 rokiem życia, są bardziej narażone na niewydolność serca, jednak ryzyko to jest też nasilone w przypadku pań, które weszły w okres menopauzy po 55-tych urodzinach, ale zmagają się z otyłością.
Potomstwo matek prowadzących zdrowy tryb życia dla serca doświadcza chorób układu sercowo-naczyniowego niemal dziesięć lat później w porównaniu do osób, których matki o siebie nie dbały.
W tym roku przypada 50-lecie wszczepienia pierwszego stymulatora serca w Klinice Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. W związku z rocznicą przygotowano unikalną ekspozycję stymulatorów i kardiowerterów-defibrylatorów wszczepianych pacjentom na przestrzeni ostatniego pięćdziesięciolecia.
Już niewielka codzienna porcja orzechów (np. orzeszków ziemnych czy orzechów włoskich) może pomóc uchronić przed śmiercią z powodu raka i chorób serca. Wystarczy pół garści.
Miłość własna nie musi być przejawem egoizmu, jest niezbędna nie tylko dla wzmocnienia poczucia własnej wartości, ale ma również wpływ na zdrowie fizyczne - okazuje się, że pozytywne uczucia do samego/samej siebie poprawiają pracę układu odpornościowego i serca.
Około połowa ludzi, u których rozwija się niewydolność serca, umiera w ciągu pięciu lat od diagnozy. Schorzenie jest więc bardzo niebezpieczne, a ciągle bywa lekceważone. Aby zmniejszyć jego ryzyko, trzeba ćwiczyć. Aktywność w średnim wieku ułatwia ochronę przed wspomnianą chorobą.
Chodzenie przez co najmniej 40 minut kilka razy w tygodniu w średnim lub szybkim tempie przekłada się na niemal 25-procentowe osłabienie ryzyka niewydolności serca wśród kobiet po menopauzie. Taki ochronny efekt wydawał się być niezależny od masy ciała kobiety, czy innych aktywności.