Liczba wyników: 4037
Od czasu do czasu powraca pytanie o możliwy związek używania telefonów komórkowych z rozwojem raka mózgu. W nowym brytyjskim badaniu ponownie przeanalizowano ewentualne oddziaływanie tych urządzeń na rozwój guzów.
Amerykańscy naukowcy, którzy poszukują odpowiedzi na pytanie, czy DNA uwalniające się z martwych lub obumierających komórek można wykorzystać do opracowania rutynowego testu krwi w kierunku raka piersi, przedstawili pierwsze rezultaty swoich badań. Wynika z nich, że badanie krwi potwierdza 70% przypadków raka piersi oraz wyklucza 100% przypadków nowotworów. Idea, która jeszcze niedawno wydawała się zupełną fikcją, zaczęła przybierać realne kształty i powoli wkracza do współczesnej medycyny.
Kilka dotychczasowych badań wskazywało na możliwe powiązanie stosowania telefonów komórkowych z wyższym ryzykiem rozwoju guzów mózgu. Nowe 30-letnie analizy wskazują, że nie ma niebezpieczeństwa w korzystaniu z wszechobecnych dzisiaj komórek.
Wyjątkowa wystawa zdjęć prezentująca historie kobiet po mastektomii i rekonstrukcji piersi „Odzyskana kobiecość” w październiku i listopadzie zaprezentowana zostanie we Wrocławiu. Towarzyszyć jej będzie akcja informacyjna pod hasłem „Wrocławskie Dni Profilaktyki Onkologicznej”. W jej ramach wygłoszony zostanie cykl bezpłatnych wykładów dla pacjentów, a osoby obciążone rodzinnym występowaniem chorób nowotworowych oraz kobiety po mastektomii rozważające zabieg rekonstrukcji piersi będą mogły skorzystać z konsultacji lekarskich w Poradni Onkologicznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego.
Jad węża może być wykorzystywany do opracowania leku na raka, mówią naukowcy z Hong Kongu. Testy białka pochodzącego z jadu grzechotnika wykazały, może ono zmniejszyć rozmiar guzów jelita grubego u myszy nawet o 28% w ciągu miesiąca.
Jedynie 10 procent ankietowanych przez TNS OBOP wymienia trudności w oddychaniu wśród przyczyn POChP. 8 procent kojarzy objawy choroby z kasłaniem. Tymczasem są to najczęstsze objawy POChP - przewlekłej śmiertelnej choroby układu oddechowego. Nie bez przyczyny też specjaliści nazywają ją chorobą podstępną.
Wystartowała akcja informacyjna "Życie po mastektomii". Kampania ta skierowana jest do kobiet, które zachorowały na raka piersi lub obawiają się, że ta choroba będzie oznaczała dla nich wyrok śmierci. Akcja ma na celu uświadomienie wszystkim paniom, że nowotwór piersi wcale nie musi oznaczać wyroku i nawet jeśli leczenie zakończy się operacją chirurgiczną, można normalnie dalej żyć i funkcjonować. Akcję wsparły trzy znane kobiety: Irena Santor - gwiazda polskiej piosenki, Elżbieta Kozik - prezes stowarzyszenia Polskie Amazonki Ruch Społeczny oraz Anna Popek - dziennikarka Telewizji Polskiej.
Preferencje dotyczące rozmiaru piersi to bez wątpienia bardzo indywidualna kwestia. Tak wśród panów, jak i pań łatwo można przecież znaleźć entuzjastów zarówno mniejszych, jak i większych miseczek. I choć stereotypowo obfite krągłości uznaje się za nieco bardziej atrakcyjne, to dla niektórych kobiet duży biust może stać się prawdziwą udręką. Rozwiązaniem w tym wypadku jest mammoplastyka, czyli operacja zmniejszenia piersi.
Jeden na czterech pacjentów z koronawirusem doświadcza zmian na języku, w tym obrzęku, owrzodzenia, czy guzów na jego powierzchni języka wgłębień i przebarwień. przebarwienia. Niewielki odsetek pacjentów miał też uczucie pieczenia w ustach. Część chorych zgłasza też pieczenie stop i dłoni.
Zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa to przewlekła choroba zapalna prowadząca do niepełnosprawności. Niestety rozpoznanie choroby jest niezwykle trudne, gdyż objawy ZZSK bardzo często mylone są z bólem o podłożu przeciążeniowym lub urazowym. Początkowo pacjent bagatelizuje te objawy, leczy się na własną rękę. Do lekarza trafia wówczas, gdy choroba utrudnia mu codzienne funkcjonowanie.