Liczba wyników: 431
Magazyn AARP (American Association of Retired Persons, Amerykańskie Stowarzyszenie Emerytów) rozdał przyznawane corocznie nagrody Annual Inspire Awards. Wyróżnieniami uhonorowane zostają osoby w wieku ponad 50 lat, które – jak głosi informacja umieszczona na portalu AARP – „uczyniły świat lepszym miejscem dzięki innowacyjnemu myśleniu, pasji i wytrwałości”.
George Lucas potwierdził, iż Harrison Ford po raz piąty wcieli się w postać Indiany Jonesa.
Filmy "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona", "Frost/Nixon" oraz "Wątpliwość" otrzymały po pięć nominacji do Złotych Globów.
Mówi się, że nic nie trwa wiecznie. Okazuje się jednak, że to nie zawsze prawda. Trzy najpopularniejsze seriale lat 80 - tych (w Polsce emitowane na początku lat 90 - tych) ciągle żyją. Nadal mają swoich fanów, inspirują twórców, a wkrótce dwa z nich zadebiutują w kinach.
Jeden z producentów serii komedii science fiction "Faceci w czerni", Walter Parkes, przyznał, że nie ma żadnych przeciwwskazań do zrealizowania kolejnej części przeboju o galaktycznych obrońcach kosmicznego ładu.
Czyżby nowy film o przygodach Batmana:„Mroczny rycerz” przynosił pecha? Najpierw jeden z aktorów – Heath Ledger, przedawkował leki nasenne, potem Christian Bale (grający Batmana) został aresztowany za napad, teraz Mogan Freeman (grający Luciusa Foxa, przyjaciela rodziny Wayne'ów) oprócz tego, że uległ wypadkowi samochodowemu, chce się rozwieść.
„Poszedłem na dodatkowe lekcje aktorstwa, bo moja średnia była bardzo słaba Tak naprawdę nawet nie przeczytałem opisu tych zajęć. Gdybym wiedział, że będę musiał grać w sztukach, nie poszedłbym na ten kurs. Kiedy już okazało się, co będę robił, spanikowałem”. Niewielu widzów zapewne zgadłoby, że słowa te wypowiedział Harrison Ford, jeden z najpopularniejszych aktorów światowego kina.
"To nie jest kraj dla starych ludzi", nominowany do tegorocznych Oscarów aż w ośmiu kategoriach, zdobył w rezultacie cztery statuetki. Okazał się najlepszym filmem według Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Od 10 lat Hollywood zatruwa bakteria Clostridium botulinum, zwana potocznie botoksem, zauważa w publikacji dla "Independent" brytyjski dziennikarz Johann Hari.
Niestety, pogłoski o trasie koncertowej Led Zeppelin okazały się nieprawdziwe. Członkowie zespołu zaprzeczyli, że takie przedsięwzięcie jest przygotowywane.