Liczba wyników: 3972
Kremy przeciwsłoneczne chronią naczynia krwionośne skóry przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym (UV), wpływając na ich rozszerzenie. Pot na skórze także może zapewniać ochronę naczyń skóry przed uszkodzeniami słonecznymi.
Równowaga fizyczna jest powiązana z objętością hipokampu, części mózgu odpowiedzialnej m. in. za pamięć.
Ograniczenie ogólnej ilości kalorii może odmłodzić mięśnie i aktywować szlaki biologiczne ważne dla dobrego zdrowia.
Zespół stresu pourazowego (Posttraumatic stress disorder, PTSD) to wyniszczający stan, który rozwija się po doświadczeniu traumatycznych wydarzeń. Jakkolwiek jednak wiele osób doświadcza traumy, tylko około 25-35 proc. z nich doświadcza PTSD. Poznanie czynników zwiększających podatność na to zaburzenie ma kluczowe znaczenie zarówno w jego zapobieganiu, jak i leczeniu.
Używanie filtrów przeciwsłonecznych staje się coraz powszechniejsze, ale równocześnie wzrasta liczba zachorowań na czerniaka i inne formy raka skóry: na tym polega paradoks kremów przeciwsłonecznych, uważają naukowcy.
Zbadano częstość występowania poważnych objawów fizycznych przez okres do dwóch lat po zakażeniu SARS-CoV-2. Najbardziej dotknięte były osoby, które przeszły ciężką infekcję COVID-19, najniższe ryzyko długiej formy choroby zaś odnotowano wśród pacjentów, którzy nigdy nie byli obłożnie chorzy.
Większość ludzi, którzy zarwali całą noc, doskonale zna to uczucie zmęczenia i napięcia. Niemniej, choć ciało jest fizycznie wyczerpane, mózg czuje się szczęśliwy i mamy "zawroty głowy".
Według American Heart Association choroby serca są w ostatnich latach główną przyczyną zgonów na świecie. Podczas zawału mięśnia sercowego zablokowana tętnica i wynikający z niej niedobór tlenu powodują masową śmierć komórek serca, uszkodzenie naczyń krwionośnych i stan zapalny. Teraz opracowano „łatkę" na serce z zaprojektowanymi maleńkimi naczyniami krwionośnymi - jej efekty naprawcze sprawdzono u szczurów i świń.
W świecie pełnym połączeń i ciągłej komunikacji związek między samotnością i przebywaniem w pojedynkę nie zawsze jest jasny. Eksperci z Uniwersytetu w Arizonie przeanalizowali tę zależność i odkryli, że to dwie różne rzeczy, które nie zawsze są ściśle ze sobą powiązane.
Wydłużenie lub utrzymanie głębokiego snu, zwanego także snem wolnofalowym, osłabia zagrożenie demencją. Zaledwie 1-procentowe skrócenie głębokiego snu rocznie u osób powyżej 60-go roku życia przekłada się na o 27 proc. zwiększone ryzyko demencji.