Liczba wyników: 7795
Wielu ludzi na całym świecie cierpi na jadłowstręt psychiczny, czyli anoreksję, poważną chorobę psychiczną związaną z intensywnymi lękami dotyczącymi wagi, sylwetki i poczucia własnej wartości. Anoreksja charakteryzuje się zaburzeniami odżywiania, ograniczeniem jedzenia, dobrowolnymi wymiotami i skrajnym wychudzeniem.
U osób, których wiek biologiczny jest wyższy niż wiek chronologiczny, występuje znacznie zwiększone ryzyko udaru mózgu i demencji, a zwłaszcza otępienia naczyniowego, ostrzegają eksperci z Karolinska Institutet w Szwecji.
Starzenie się zapewnia poczucie spokoju. Od około 60-go roku życia ludzie doświadczają większego poczucia spokoju i zadowolenia z codzienności niż osoby młodsze.
Długotrwałe stosowanie leków powszechnie przepisywanych na nadciśnienie i niewydolność serca może przyczyniać się do uszkodzenia nerek.
Anoreksja (jadłowstręt), poważne zaburzenie odżywiania, ma związek z wczesnym wstawaniem, w przeciwieństwie do wielu innych zaburzeń, których objawy zwykle nasilają się wieczorem, takich jak depresja, napady objadania się i schizofrenia.
Kiedy się starzejemy, stajemy się bardziej stabilni emocjonalnie. A to przekłada się na dłuższe, bardziej produktywne życie, które daje więcej korzyści niż problemów, mówią eksperci.
Ponieważ coraz więcej ludzi rezygnuje z jedzenia mięsa lub je ogranicza, szuka się alternatyw dla tego produktu. Jak się okazuje, przyjaznym dla środowiska źródłem białka mogą być glony.
Wiadomo, że styl życia i genetyka, a także szereg innych czynników przyczynia się do rozwoju zespołu metabolicznego - grupy schorzeń, które zwiększają ryzyko poważnych problemów zdrowotnych. Teraz okazało się, że zaburzenia sprzyja również stres.
Witamina D jest potrzebna dla zdrowia kości i dobrego samopoczucia. Wiadomo też, że jej niedobory wiążą się z osłabieniem nastroju, a także rozwojem niektórych form raka. Okazuje się jednak, że nadmiar tej witaminy także nie służy - może uszkodzić nerki.
Od dawna wiadomo, że u chorych na cukrzycę ryzyko wystąpienia ciężkiej choroby płuc w przypadku zakażenia wirusami grypy, a także bakteriami i grzybami jest znacznie zwiększone. W okresie pandemii Covid-19 zjawisko to nabrało dodatkowego znaczenia: stało się jasne, że u diabetyków zagrożenie ciężką, a nawet śmiertelną chorobą płuc jest znacznie wyższe. Około 35 procent osób chorych na Covid-19, które zmarły podczas pandemii, zmagało się też z cukrzycą.