Liczba wyników: 3367
Nie jest prawdą, że rozwijać wyobraźnię można jedynie u dzieci. Dorośli też powinni nad tym pracować, jeśli chcą być nietuzinkowi w swych działaniach, dostrzegać głębsze poziomy rzeczywistości i zwyczajnie mieć więcej radości z „obcowania ze światem".
Czas kolacji. Parówki już trzeba wyjąć z wody, nie wszystkie warzywa są pokrojone, herbata jeszcze niezaparzona, a Ty już słyszysz od swojego wnuka „nie jestem głodny/a". Zbywasz to milczeniem do momentu, w którym siadacie przy stole i zaczyna się zabawa w zachęcanie dziecka do spróbowania choćby danej potrawy. Rodzice i dziadkowie niejadków doskonale znają zarysowany obraz i często czują się bezradni. Zebraliśmy kilka pomysłów ekspertów, jak temu zaradzić.
Wystarczy zamknąć oczy, by wydobyć z „zakamarków" umysłu to, co chcemy sobie przypomnieć, mówią brytyjscy badacze.
Uczeni potwierdzają słowa z Nowego Testamentu: „większa jest radość w dawaniu niż w braniu" (Dz 20, 35). Hojność pozwala prowadzić szcześliwsze życie niż egoizm, mówią badacze z Uniwersytetu w Zurichu.
Oni znają smak sukcesu, choć i porażki nie są im obce. Przewodzą firmom o wielomilionowych zyskach i dbają o ich rozwój. Zainspiruj się słowami dyrektorów generalnych (ang. Chief Executive Officer, CEO) największych i najpopularniejszych na całym świecie przedsiębiorstw i koncernów.
Nie jesteśmy doskonali i popełniamy błędy czy z innych powodów robimy coś, co wpędza nas w poczucie winy. To dobrze, mówią psycholodzy, że potrafimy właściwie oceniać nasze zachowanie, ale nie ma sensu przedłużać koncentracji na skrusze. To tylko negatywnie odbije się na zdrowiu psychicznemu, a nawet fizycznemu.
Z okazji 50-lecia "Żółtej łodzi podwodnej" ("Yellow Submarine") The Beatles doczeka się autoryzowanego komiksu. Premiera planowana jest na przyszły rok.
„Jeśli chcesz być szczęśliwy, bądź!", powiedział Lew Tołstoj i miał rację o tyle, że często sami stoimy na przeszkodzie własnego dobrostanu. Oczywiście nie oznacza to, że w całej rozciągłości należy aprobować przekonania typu: „faber est quisque suae fortunae" (łac. „każdy jest kowalem swego losu") - nasza sytuacja i sposób jej postrzegania zależy przecież od splotu wielu czynników, takich jak: stan zdrowia, rodzaj wykonywanej pracy, stan rodzinny, wykształcenie, etc.
Masz pracę, która wymaga od Ciebie ciągłej gotowości na zmiany, kreatywności, dostarczania niestandardowych rozwiązań? To świetnie, pomyślą szczególnie ludzie, którzy zarabiają na życie wykonując powtarzalne czynności (co może zwyczajnie nużyć). A jednak ci ostatni mogą liczyć na większą stabilność i przewidywalność zadań, a ci pierwsi nierzadko zmagają się z dużą presją i stresem. Skąd bowiem ciągle czerpać nowe pomysły? Pięć praktycznych wskazówek powinno Ci pomóc.
Wystarczy częściej przemieszczać się „per pedes" (łac. pieszo), aby istotnie zmniejszyć odczuwany na co dzień stres.
Migrena – większe dawki kwasu acetylosalicylowego pomagają uchronić się przed atakami