Liczba wyników: 3549
Leki rozrzedzające krew są nierzadko stosowane u osób zagrożonych określonymi problemami sercowo-naczyniowymi, np. zakrzepami. Mogą dać jednak skutki uboczne - grożą poważnymi krawieniami.
Leki obniżające ciśnienie krwi, które przekraczają barierę krew-mózg, wpłynęły na poprawę pamięci u przyjmujących je starszych pacjentów.
Nowe badania pokazują, że niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLPZ), czyli te powszechnie stosowane przy bólach i przeziębieniach, mogą zmniejszać niekorzystny wpływ ekspozycji płuc na zanieczyszczenie powietrza.
Wielu pacjentów zażywa leki regulujące ciśnienie krwi tylko wówczas, gdy doświadczają stresu i obawiają się o jego efekty uboczne. Tymczasem takie postępowanie jest bardzo ryzykowne dla zdrowia.
Jak wynika z nowego francuskiego badania, starsi pacjenci przyjmujący leki nasenne i obniżające poczucie lęku, mają znacząco wyższe ryzyko demencji w porównaniu do osób nie stosujących tych farmaceutyków.
Leki powszechnie stosowane w różnych schorzeniach, w tym przy alergiach, przeziębieniach, nadciśnieniu i depresji, mogą mieć zwiazek ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia łagodnych zaburzeń myślenia i pamięci, szczególnie u osób z genetycznymi czynnikami ryzyka choroby Alzheimera.
Leki antyhistaminowe H1 starszej generacji, wykorzystywane jako środki przeciw alergii, mogą być niebezpieczna dla zdrowia człowieka - czytamy w nowym raporcie opublikowanym w czasopiśmie Allergy. Raport sporządzony przez ekspertów z finansowanej ze środków unijnych Globalnej Europejskiej Sieci ds. Alergii i Astmy (GA2LEN) oraz Europejskiej Akademii Alergologii i Immunologii Klinicznej (EAACI) poddaje w wątpliwość zasadność utrzymywania dostępności bez recepty leków antyhistaminowych H1.
Leki, które są powszechnie stosowane przez osoby starsze, mogą mieć wpływ na zaburzenia poznawcze, wynika z nowych badań. Medykamenty, które często są przyjmowane przez ludzi starszych przebywających w domach opieki, bądź wymagających regularnej asysty w swoich domach, są związane z zaburzeniami poznawczymi, informują uczeni.
Leki stosowane w leczeniu różnych chorób przewlekłych mogą utrudniać zdolność organizmu do utraty ciepła i regulowania temperatury wewnętrznej do optymalnego poziomu. Zaburzenia w termoregulacji mogą mieć poważne konsekwencje dla osób starszych leczonych z powodu chorób takich jak: rak, układ krążenia, choroba Parkinsona/demencja i cukrzyca.
Wszyscy pacjenci, którzy mieli zawał serca, są zwykle leczeni beta-blokerami. Według szwedzkiego badania jednak, leki te prawdopodobnie nie będą potrzebne pacjentom kardiologicznym, którzy mają normalną zdolność pompowania krwi. Teraz na Uniwersytecie w Uppsali zaś pokazano, że istnieje również ryzyko depresji u pacjentów, u których stosuje się beta-blokery.