2013-11-05 19:43 Maria1960

Witam.Dziękuje za zainteresowanie się naszą sytuacją.Podaje adres Maria Bednarska
Metzgera 13/11
38-200 Jasło
Będziemy wdzięczni za pomoc i okazane nam serce. [ pokaż całą odpowiedź ]

2013-11-05 19:38 bbuubbaa

prosze podac adres [ pokaż całą odpowiedź ]

2013-11-05 18:40 nicebjuti

najlepiej to radzić się realnych osób z własnego miasta... i brać z polecenia i zobaczyć daną "pracę" takiej ekipy jak robili u kogoś :) [ pokaż całą odpowiedź ]

2013-11-05 18:30 nicebjuti

my mamy z pianki termoelastycznej. Musisz popróbować wszytkie i zobaczyć na jakim Wam wygodnie, ja bym teraz naszego na sprężyne nigdy nie zamieniła. Polecam z pianki termoelastycznej dlatego, że nie czuć jak druga osoba się przewraca lub rusza w nocy. Fajnie się zapada pod wpływem ciepła :) [ pokaż całą odpowiedź ]

2013-11-05 18:09 basiar2002

Po tym co piszesz on nie traktuje Cię na poważnie. Gdyby myslał o Tobie poważnie to  wszystkie sprawy przyszłosciowe waszej drogi jak również zamiarów budowy omawiał by z Tobą. W chwili zauroczenia być może  podejmowaliście  i snuliście inne plany, a tym czasem  teraz zmienił zdanie i chce podjąć bu... [ pokaż całą odpowiedź ]

2013-11-04 22:58 konto usunięte

Wyrób orzechówki musi poczekać do następnego lata- koniec czerwca, początek lipca. [ pokaż całą odpowiedź ]

2013-11-04 13:48 Zbigniew Mazura

Orzechy zbiera się gdy są niedojrzałe w zielonych łupinach. Terminu dokładnie nie podam. Orzech powinien być wielkości piłeczki pingpongowej. Dojrzałe nie nadają się na typową orzechówkę. Należy przekroić i zalać wódką na ok. 3-4 tygodnie w ciemnym miejscu. [ pokaż całą odpowiedź ]

2013-11-02 21:23 basiar2002

Zdecydowanie zabroniona jest jazda rowerem po chodniku. Zgadzam się z wypowiedzią poprzedników. [ pokaż całą odpowiedź ]

2013-11-02 16:56 weronika1

Witam
Myślę, że nie zaszkodzą srodki uspokajające. Jeśli nie posiadasz, to poproś lekarza rodzinnego żeby przepisał. On będzie wiedział co podać.
Pozdrawiam i życzę wyspanych nocy. [ pokaż całą odpowiedź ]

2013-11-02 16:56 Londzin

Ja już palę 41lat z przerwami nawet po 1,5 roku. Różne przykre (niespodziewane śmierci i inne zdarzenia) sytuacje zmuszały mnie do ponownego zapalenia tylko jednego... i zaczynałem od nowa. Czuję jak mi szkodzą - szkoda gadać. Też ciągle noszę tą nadzieję i codzienny zamiar zaprzestania palenia. Ost... [ pokaż całą odpowiedź ]