Bardzo prosze- powiedzcie co robić? Mój syn ma 30 lat. Jest alkoholikiem. Mimo rozmów - nie dociera do niego, że rujnuje sobie życie i zdrowie. Z powodu picia, opuściła go dziewczyna z dzieckiem, wszędzie ma długi - niktóre, te od sasiadów musze oddawać bo wstyd. Nie ma pracy - bo gdziekolwiek ją zacznie, jak tylko dostanie pieniądze, pije - i automatycznie nie pojawia się więcej w pracy. Wszystkich obraża, uważa za wrogów, za swoje nieudane życie obwinia wszystkich tylko nie siebie. Ostatnio, pod moją nieobecność w domu- drugi syn musiał wezwać policję, ponieważ groził że podpali dom...i poszedł spać na strych...Sąsiedzi też się bali...Dobrowolnie na leczenie nie che iść, mówi- że jak dziecko wróci, to przestanie, ale tak naprawdę woli kolegów i alkohol. Chciałam mu pomóc, ale on uważa, że moja pomoc powinna polegać na dawaniu pieniędzy, jedzenia i spania. Jak jest inaczej i mówię o pracy, o terapi, odmawiam pomocy - obraża mnie i resztę rodziny. Nie wiem co robić? Gdzie zgłosić się o pomoc dla niego? Wiem, że sam z tego nie wyjdzie...nie ma silnej woli. Dziewczyna już do niego nie wróci...nie chce takiego życia i ja ją rozumiem...Poradźcie- co robić.
2012-03-28 13:18 autor odpowiedzi: Bufetowa
Witam!
W każdym mieście albo gminie istnieje coś takiego, jak komisja do rozwiązywania problemów alkoholowych. Idzie Pani do takiej komisji mówi co jest pięć i oni go wzywają, dają skierowanie na leczenie w ośrodku zamkniętym. Jedyny szkopuł to fakt, że o ile zgłoszenie się na odwyk jest przymusowe wtedy, o tyle wytrwanie do końca to już zależy od syna. Po prostu będzie musiał tam pojechać ale nie musi tam zostać do końca chyba, że nikt mu nie powie, że ma taką możliwość. Polecam Czarny Bór koło Wałbrzycha aczkolwiek takich odwyków w Polsce jest dużo. Sama jestem uzależniona ale terapia mi pomogła i nie piję. Pani osobiście polecam zgłoszenie się do poradni dla osób uzależnionych. Są grupy dla osób współuzależnionych bądź terapeuta będzie indywidualnie Panią prowadził. To naprawdę pomaga. Bo czy syn się będzie leczył czy nie to jego problem, ale Pani też jest w pewien sposób chora a w takiej poradni dostanie Pani fachową pomoc i wsparcie jak sobie radzić. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
2012-03-28 13:18 autor odpowiedzi: abigaj
2012-03-28 13:19 autor odpowiedzi: Radca prawny Łukasz Obrał / prawo-porady.pl
Istnieje możliwość przymusowego leczenia odwykowego. Decyduje o nim sąd.
Pani nie jest osobą uprawnioną do złożenia wniosku o przymusowe leczenie w sądzie. Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (tekst jednolity: Dz. U. z 2007 r. Nr 70, poz. 473 ze zm.) jedynie gminna komisja rozwiązywania problemów alkoholowych oraz prokurator mogą złożyć wniosek w sądzie o przymusowe leczenie odwykowe.
Do tych instytucji powinna Pani wystąpić z prośbą o podejęcie działań w celu przymusowego leczenia odwykowego syna.
W moim artykule opisałem procedurę:
Jeżeli dom, w którym mieszka syn jest Pani własnością, a syn mieszka wyłącznie ze względu na to, że Pani pozwala mu korzystać z tego domu (syn nie jest właścicielem domu) to może Pani wystąpić z pozwem o eksmisję syna.
W wielu przypadkach, z którymi mam do czynienia w pracy zawodowej, wystąpienie do sądu o eksmisję i orzeczenie tej eksmisji przez sąd, powoduje to, że osoba uzależniona nie czuje się już pewnie i aby uniknąć eksmisji zmienia swoje zachowanie (mona potraktować złożenie pozwu o eksmisję jako "straszak" na osobę nieprzestrzegającą reguł wspólnego zamieszkiwania, po wyroku można wstrzymać się z wykonaniem eksmisji licząc na zmianę zachowania syna, dać mu szansę).
ważka ! skomentował/a odpowiedź 2012-04-06 16:35
Proszę skorzystać z rady pana Obrały
2012-03-31 13:05 autor odpowiedzi: ważka !
2012-03-31 13:06 autor odpowiedzi: babciela
2012-03-31 13:06 autor odpowiedzi: Beata29
...Przede wszystkim polecam dowiedziec sie jak najwięcej o współuzależnieniu, poniewaz jestem właśnnie kobietą z dwójką dzieci, opuściłam meża po 5 latach prób i wierzenia w jego abstynencję... ale najciekawsze było to, że cały czas wierzyłam że on tylko jedno piwo wypił- bo by łzmęczony, spragniony, roztargniny, zamyślony czuł sie tak i śmak...ja chodziłam do AA, na spotkania do ośrodka, obwiniałam sie a on przeciez nie miał problemu- dopiero gdy zobaczyłam jak bardzo jego alkoholizm mnie wciągnął w te wszystkie gierki zaczęłam walczyc.
Odeszłam , chwilowo mąż nie pije- ja mu już nie zaufam- ale gdyby nie to że "został sam " pogrzebałby całą naszą rodzine- on nie przestanie pić jeśli sam nie zechce przestać- to przykre ale prawdziwe- radzę by pani ratowała siebie- bo gdy pani już stanie na nogach to bedzie pani mogła konsekwentnie syna ratować. Pozdrawiam i życze siły.
2013-01-21 12:06 autor odpowiedzi: ciotka Klotka
Uważam abyś posłuchała rad pana Obrały. Ja od siebie proponuje i bardzo namawiam abyś Ty jako osoba współuzależniona zapisała sie na terapię. Tam spotkasz się z pomocą specjalisty i wsparciem osób przeżywajacych to samo co Ty. Tam nabierzesz wiedzy, dostaniesz siły i emocjonalnego wsparcia. Naprawdę to działa. A jak już bedziesz trochę mocniejsza to i dasz radę skorzystać z rad tutaj już podanych przez innych. Ratuj się dziewczyno bo on sam ....no nie wiem czy rozumie i zechce. Dużo siły i cierpliwości Ci życzę :)
2014-01-15 23:45 autor odpowiedzi: loczek855
2014-03-28 00:26 autor odpowiedzi: Andrzej52
2014-03-30 14:45 autor odpowiedzi: Wiechu47
2014-03-30 14:47 autor odpowiedzi: smiling
2016-05-29 23:39 autor odpowiedzi: henryk62
alakraw skomentował/a odpowiedź 2016-10-06 15:37
Jestem bardzo podobnego zdania. Choć mogę mówić z perspektywy męża alkoholika. Również bardzo długo miałam problem aby namówić go aby zaczął się leczyć czy cokolwiek przedsięwziąć aby przestał pić. Jak moje gadanie nie pomogło to sama udałam się do tej poradni Wiosenna po poradę. Okazało się nawet że jestem współuzależniona. Dzięki nim się wyleczyłam. Dobrze że ta poradnia jest w Krakowie.
2017-03-13 12:27 autor odpowiedzi: Sonia40
2019-01-09 10:54 autor odpowiedzi: annax990
Dodano 2011-08-14 10:06 przez kalina1234
Czy na warszawskim Bemowie jest grupa AA dla kobiet? Gdzie mogę szukac kontaktu?
Dodano 2011-07-12 12:05 przez Nikaa
Czy codzienne picie piwa to alkoholizm?
Dodano 2015-01-20 08:20 przez mariusz65
Jestem palaczem od dawna, niestety mójej chorobie powininem nie palic, tylko jak to zrobić... Macie jakieś sprawdzone sposoby, jak Wy rzuciliście palenie? Doskonale zdjaę sobie sprawę, że najpierw trzeba sobie w głowie poukładać ale jednak ja potrzebuje rady, pomocy dodatkowej by mi sie udało.
Dodano 2012-07-18 19:00 przez GRUBAS820
Dzień dobry. Mam 29 lat i od 4 lat choruje na cukrzyce typu 2. Mam 184cm wzrostu i ważę 82 kg. Od jakiś 13 lat nadużywam alkoholu. Bralem tez różne narkotyki oprócz heroiny i pale marihuanę do dnia dzisiejszego ale teraz sporadycznie. Zostałem skierowany na badania wstępne do pracy i moje ggtp wykaz...
Dodano 2012-01-30 16:41 przez Tesss
Schizofrenia alkoholowa - jakie są objawy i co z tym można zrobić?
Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.
REKLAMA
babciela
2016-06-05 20:36
babciela
2016-05-18 18:09