Porady - pytania i odpowiedzi

2011-08-26 00:19 autor: ena

10 289 odsłon

Buty "w gościach" a SV

Jak to jest z tym zdejmowaniem / nie zdejmowaniem butów u kogoś? Dla mnie "częstowanie" kapciami przez gospodarzy jest z lekka obrzydliwe a buty traktuje jako część wyjściowej kreacji więc na oficjalnych przyjęciach raczej sobie nie wyobrażam zdejmowania. Z drugiej strony jak przychodzę mniej oficjalnie to buty zdejmuję i łażę boso (zwłaszcza gdy mieszkanie małe i jeszcze dziecko jest na stanie). Sama pozwalam ludziom wchodzić jak im wygodnie, kapci nie daję. A co na to współczesny SV? Odróżnia się oficjalne sytuacje (na szęście coraz częściej w lokalach a rzadziej w domach typu M-3) od nieoficjalnych? I czy brana jest pod uwagę wielkość mieszkania i styl życia domowników? Czego absolutnie nie wypada w tej kwestii robić?

[ porady z tej kategorii ]

UDZIELONE ODPOWIEDZI

  • 2011-08-28 15:17 autor odpowiedzi: babciela

    Zdecydowanie w "tym temacie" nic sie nie zmieniło. Bedąc z wizyta u krewnych kub bardzo bliskich przyjacioł- mozesz - ale sama - bez wmuszania Ci CZYSTYCH paputków- zdjąć obuwie. Natomiast w czasie innej wizyty, wręcz nietaktem ze strony gospodarzy jest przyjmowanie Ciebie w domowym obuwiu-BUTÓW nie zmienia się, chyba , ze jestes - dajmy na to w walonkach i posiadasz eleganckie buciki na zmianę.

    Ocena odpowiedzi 1 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2011-09-03 15:29 autor odpowiedzi: Izabela Sitz-Abramowicz

    Buty się zdejmuje tylko w sytuacjach nieoficjalnych, w domach zaprzyjaźnionych.  Podobnie jak ma się to z  podciąganiem/kładzenieniem stóp na meble. To są zachowania zarezerwowane dla bliskich, czujących się swobodnie w danym domu osób. W trakcie wizyt oficjalnych,  niedopuszczalne jest odzieranie gości z obuwia, jak również paradowanie gospodarzom w klapkach, kapciach, albo grubych skarpetach.

    Kulturalny gość nawet w przypadku złej aury przed przestąpieniem progu wyczyści obuwie, bądź ma czyste/lżejsze na zmianę.  A kulturalny gospodarz nie wręczy ostentacyjnie "gościnnych" kapci, rzucając gromy oczami na buty przybyłych.

    Ocena odpowiedzi 0 3

    skomentuj | odpowiedz

  • 2011-12-18 14:49 autor odpowiedzi: Kaima

    Zdejmowanie obuwia w przedpokoju jest po prostu niehigieniczne - buty poniewierają się w małym zazwyczaj przedpokoju, pachną nieszczególnie, a  "gościnne" kapcie mogą być siedliskiem zarazków, np. grzybicy stóp. Poza tym starszym ludziom trudno zdejmować i wkładać obuwie  "w powietrzu".  Swoim gościom wręcz polecam zostać w butach, ale z różnym skutkiem.  Idąc potem z rewizytą  czuję się zobligowana do zdjęcia obuwia.

    Oceń odpowiedź 0 3

    skomentuj | odpowiedz

  • 2014-02-27 21:41 autor odpowiedzi: smiling

    jeśli przychodzi ktoś do mnie w gości nie eleganckie by to było podawać mu kapcie - chyba że sam o nie poprosi to odradzam ,lecz musi to być jego wola

    Oceń odpowiedź 0 1

    skomentuj | odpowiedz

  • 2014-02-27 22:37 autor odpowiedzi: KarolI

    Wymagania SV sa ogólnie znane,a przynajmniej powinny być.Przyjmując gości u siebie nigdy nie proponuję im kapci .Muszę przyznać bardzo rzadko zdaża mi się żeby ktoś z moich znajomych zaproponował mi zmianę obuwia.Kiedyś zdarzyło mi się ,że na propozycję założenia kapci,zdjąłem również marynarkę i krawat mówiąc że nie pasują do kapci.Pomogło

    Ocena odpowiedzi 0 2

    skomentuj | odpowiedz

  • 2014-03-25 08:32 autor odpowiedzi: Wiechu47

    Wszystko zależy od wyczucia i gości,i gospodarzy.Nigdy nie proponuję swoim gościom kapci,choć takie "dyżurne" są( po użyciu prane).Kiedy odwiedzamy się ze znajomymi,buty ściągamy.Jest to bardzo naturalne,nie wyobrażam sobie władowania sie do kogoś na dywan w butach.Nie mówię tu o jakichś uroczystych imprezach,gdzie występuje się w stroju "galowym"

    Ocena odpowiedzi 1 2

    skomentuj | odpowiedz

  • 2014-03-25 12:42 autor odpowiedzi: Andrzej52

    Nie wypada podawć kapci,ale z drugiej strony trudno wchodzić na pokoje w obuwiu.Najbardziej destrukcyjne działanie na podlogę mają damskie szpilki.Potrafią pozostawić na drewnianych podłogach ślady nie do usunięcia.

    Ocena odpowiedzi 1 2

    skomentuj | odpowiedz

  • 2015-02-27 23:08 autor odpowiedzi: Isabele

    Ja zaś nie lubię wręcz nie znoszę zdejmować u kogoś butów, ponieważ później marznę w nogi, albo co gorzej dostaję obrzydzenia jak mam chodzić po brudnej podłodze w swoich czystych skarpetkach i później te nogi wkładam do czystych butów gdzie brudzą się wewnątrz brudząc z kolei następnie założone świeże skarpetki... Ja noszę ze sobą w torebce materialowe balerinki i je zakładam budząc czasem zdziwienie a czasem zainteresowanie tym że noszę ze sobą kapciuszki. Swoim gościom rownież proponuję kapcie, które są kupione na te okazje. Obcym mówię by nie ściągali butów, jeśli ściągają nie proponuję zastępczych kapci. Tylko znajomi i częstcy bywalcy mają swoją parę kapci tylko dla siebie. Pozdrawiam. :)

    Ocena odpowiedzi 2 0

    skomentuj | odpowiedz

Zobacz także

DODAJ ODPOWIEDŹ:

Powiadom mnie emailem, gdy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie

ZOSTAŃ EKSPERTEM

Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.



Na skróty

REKLAMA

Szukaj pytań i odpowiedzi



Zadaj pytanie

Nie możesz znaleźć odpowiedzi? Zadaj pytanie w kategorii W towarzystwie

Eksperci radzą

Ostatnio zadane pytania

Ostatnio udzielone odpowiedzi

Tematy

Poprzednie pytania