Mam taką "pamiątkową" komódkę, chyba z lat 60-tych, troche na art-decowską podrabiana. Fornirowana. I o ten formir mi chodzi - jest na nim ślad po doniczce w jednym miejscu a reszta forniru na blacie też trochę sfatygowana. Czy można to samemu jakoś ponaprawiać czy trzeba koniecznie do renowacji? Nie ukrywam, że co prawda przyzwyczajona jestem do tego mebelka ale nie na tyle żeby go targać do dużego miasta do renowacji, to już wolę cooś na allegro podobnego sobie kupić w lepszym stanie. Ale pobawić się mogę tylko nie wiem jak się za to zabrać... czy taki lajkonik jak ja może w ogóle myśleć o tego typu pracach?
2011-03-25 20:36 autor odpowiedzi: Izabela Sitz-Abramowicz
Witam!
Jako, że to mebelek o znikomej wartości materialnej, to nie warto bawić się w renowację. Uszkodzenia forniru wymagają pewnej wprawy, materiałów i narzędzi przy ich naprawie. Gdyby to było samo odmoczenie/odparzenie to można się pokusić o zabawę w odnawianie. Jednak jak fornir jest zniszczony, to operacja taka we własnym zakresie zaowocuje masą wydatków, pracy i niezadowalającym efektem.
Zdecydowanie lepiej kupić za nieduże pieniądze kupić podobny mebel na allegro, a ten zniszczony postawić w mniej reprezentacyjnym miejscu.
2014-01-30 20:23 autor odpowiedzi: smiling
Wszystko da się zrobic samemu lecz to wymaga dużo pracy , zaciętości i przede wszystkim cierpliwości - lecz jest to wykonalne . należy wszystko dokładnie wyczyścić ubytki uzupełnić a kolorek dac z szelaku
Przygotowanie tradycyjnej politury do mebli.
Oryginalny szelak indyjski w kolorze lemon (wydzielina insektów, czerwców, które żerują na figowcach, zawiera ok. 5% wosku). Rozpuszczalny w mocnych alkoholach: spożywczym, przemysłowym, winnym. Ja rozpuszczam denaturatem .Szelak jest koloru od żółtego do czerwono-brązowego(bardzo ciemny machoń, od 16 wieku używany dowykańczania powierzchni mebli
SPOSÓB UŻYCIA.
Zalać szelak mocnym alkoholem w słoiku w proporcji: politura podkładowa: 11–14%, politura właściwa: 8–10 %, politura wykończeniowa: 0–8% Co pewien czas wstrząsać słoikiem, aż do całkowitego rozpuszczenia. Przecedzić przez gęste sito, np. damskie rajstopy. Przechowywać w szczelnie zamkniętym słoju lub butelce. Nanosić na czyste, suche, idealnie wygładzone drewno, surowe lub bejcowane przy użyciu specjalnego tamponu do politurowania lub bardzo wysokiej jakości miękkiego pędzla. No można jeszcze okleić okleiną nawet samo przylepna pozdrawiam:-))
2014-02-01 01:30 autor odpowiedzi: smiling
Dodano 2010-09-27 22:12 przez A-JA
Różne rzeczy mam już "zaliczone" jeśli idzie o kupowanie przez net więc samej procedury się nie boję. Jednak coraz bardziej mnie korci, żeby w ramach działań remontowych kupić sobie parę akcentów z okresu międzywojennego. Na Allegro zapewne. W związku z tym pytanie do wyjadaczy - o co pytać sprzedaw...
Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.
REKLAMA