Bardzo Ją kocham a Ona mnie zdradzila pomyślałem o rozwodzie, ale życia bez Niej nie mogę sobie wyobrazić Z nią też
Mam 50 lat i poraz pierwszy nie wiem co robić. Moje życie straciło sens. Jak teraz żyć i po co...???
2011-04-13 19:36 autor odpowiedzi: jurek5109
2011-10-22 09:01 autor odpowiedzi: danutaczy
2012-01-24 20:13 autor odpowiedzi: feniks
I
m bardziej kochamy to w razie czego , bardziej cierpimy . Nic i nikt nam nie pomoże , tylko sami musimy się zmierzyć z tym co przeżywamy po zdradzie . .Zdaję sobie sprawę z tego że jesli trwać z wiązku , to trzeba ...grać ze się nie widzi , nie słyszy i lepiej nic nie mówić i udawać ze nic sie nie stało , tylko czy wtedy bedziemy sobą ? Każdy przypadek jest wyjątkowy i pytanie czy będzie tyle siły zeby to znieść i czy warto , bo historia lubi sie powtarzać .Nie bedę Pana podtrzymywała na duchu bo prawda jest przykra i trzeba sie z tego otrzasnąć . Myśle po prostu ze żona pana nie kocha i dlatego była zdrada .Ona ucieka bo nie kocha a pan goni bo ... kocha .To sa sprawy bardzo indywidualne . I ja kochałam męża , ale niestety nie byłam kochaną ,dlatego też zdradzaną .Dziś mam pięćdziesiat kilka lat i nigdy nie ubiegałam sie o wolność , która dano mi na siłę.
Dopiero dzis , zupełnie przypadkiem wpadłam na ta stronę , zaczęłam czytać i niestety ale temat po dwóch latach nie jest mi jeszcze obcy .Ale Panu zyczę wszystkiego dobrego .
2013-05-11 14:24 autor odpowiedzi: Barbara Michno-Wiecheć, psycholog psychoterapeuta
Każda zdrada jest ogromnym ciosem dla osoby, która ją przeżywa. Pojawiają się różne myśli i emocje, od zaprzeczania, wściekłości, chęci odwetu, poprzez poczucie winy, zaniżoną samoocenę, niedostrzeganie perspektyw na dalsze życie, czasami myśli samobójcze. Chęć rozwodu jest naturalną reakcją na tę sytuację. Jednak, jak sam Pan słusznie zauważył - jednocześnie trudno jest dalej żyć z tą osobą lub bez niej, co oznacza, że czuje Pan ogromny żal do żony, ale jednocześnie z powodu jej błędu, nie potrafi Pan jej nagle przestać kochać.
Nie znam szczegółów Pana sytuacji, nie wiem jaki był powód zdrady, jakie okoliczności. Często zdrada jest bardzo wyraźnym sygnałem, że w relacji coś przestało działać, że czyjeś potrzeby i oczekiwania nie są realizowane. Wydaje się, że skoro jakiś schemat zachowań sprawdzał się przez wiele lat, to nie warto nic zmieniać. Dotyczy to zarówno kobiet jak i mężczyzn. Nie chcę umniejszać faktu, że to Pan został zdradzony, ale może po prostu Pana żona pierwsza odważyła się w ten sposób pokazać Panu, że koniecznie trzeba coś w Waszym związku zmienić. Mogę się jedynie domyślać, że przed zdradą Pan również mógł odczuwać dyskomfort w tym związku.
Oczywiście rozwód jest ostatecznym rozwiązaniem. Każdą decyzję warto starannie przemyśleć. Może się bowiem okazać, że jest to przełom w Państwa związku, który ma przynieść wiele dobrego, mimo cierpienia które Pan teraz przeżywa. Mam za mało informacji, aby móc się bardziej rzeczowo odnieść do Pana problemu, jednak wierzę, że spokojna, szczera rozmowa o własnych uczuciach, pragnieniach, potrzebach i oczekiwaniach pomoże oczyścić atmosferę i zacząć od nowa, cokolwiek to oznacza.
Mimo iż jest to książka o kobietach, polecam Panu lekturę "Kup kochance męża kwiaty" autorstwa Katarzyny Miller.
Pozdrawiam,
Barbara Michno-Wiecheć
psycholog psychoterapeuta
2014-01-14 16:02 autor odpowiedzi: Izabelka.p25
2014-02-18 22:15 autor odpowiedzi: LECHO
Dodano 2011-03-31 11:02 przez kamilka119
Jestem mężatką od 2008 roku, w 2009 okazało sie że mój małzonek jest hazardzistą, zaciąga kredyty w bankach, przegrywa pieniądze z wypłaty oraz pożycza wsrod znajomych na granie. Jego nałog zrujnował moje zdrowie psychiczne jak i fizyczne. Leczę sie psychiatrycznie, mam za sobą pobyt w szpitalu i cz...
Dodano 2011-05-05 14:34 przez omiga
Mój mąż buntuje przeciwko mnie nasze dzieci , podważa mój autorytet, np. mówi dzieciom że ich nie kocham nie rozumiejąc że je krzywdzi (ja bardzo kocham dzieci i dbam o nie dlatego bardzo mnie boli że mąż tak mnie oczernia) synek stał sie agresywny w stosunku do mnie po takim buntowaniu go przez męż...
Dodano 2011-01-14 13:27 przez ksiwahda
Witam! Chciałabym zapytać czy przesłankami do starania się o stwierdzenie nieważności sakamentu małżeństwa może być to, że żona zawierając sakrament w głębi duszy nie chciała go a robiła to tylko dlatego,że wszystko było przygotowane do ślubu i wesela?...że po ślubie nie chciała współżyć regularnie ...
Dodano 2011-01-09 17:57 przez dominik
Witam,
7 miesiecy temu wziąłem ślub kościelny. W związku ze zdradą narzeczonej która miała miejsce jeszcze przed slubem, postawiłem warunek. Zgodzę sie z nią ożenic jeżeli zaraz po ślubie otrzyman od niej w darowiznie jej mieszkanie. Zgodział się i obiecała, że jezeli sie z nią ożenię dostanę jej M4...
Dodano 2010-12-25 17:06 przez Nestii
Witam.
Oto moja sytuacja, 4 lata w małżeństwie. Mąż dopuścił się 3 zdrad fizycznych (o których wiem), współzyl również niezabezpieczając się, narażają moje zdrowie. Mąż z nałogiem onanizmu, liczne zanjomości z kobietami przez internet. Psycholog stwierdził u niego problemy z "wolą", z "chceniem"-bra...
Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.
REKLAMA
Barbara Michno-Wiecheć, psycholog psychoterapeuta
2014-02-25 21:17
Barbara Michno-Wiecheć, psycholog psychoterapeuta
2013-05-11 13:32