menu
Strona główna › Porady › Zdrowie › Geriatria i opieka terminalna › Jak zachowywać się wobec osoby z demencją starczą?


Porady - pytania i odpowiedzi

Podziel się:

Opublikuj na Facebook Opublikuj na Wykop.pl Opublikuj na Nasza Klasa Powiadom znajomego
Drukuj Obserwuj

2012-01-01 14:46 autor: tessa córka

63 024 odsłon

Jak zachowywać się wobec osoby z demencją starczą?

Kategoria: Geriatria i opieka terminalna

Moja mama ma 99 lat, jest niewidoma. Od jakiegoś czasu często opowiada rzeczy nieprawdziwe, np że zmarł ktoś z rodziny, lub że jest u nas kuzynka. Prostowanie faktów wywołuje niepokój, żal, że ją okłamujemy. Ostatnio miała żal, że kuzynka, która rzekomo była u nas nie weszła do jej pokoju. Czy należy potakiwać i utwierdzać mamę w jej przekonaniu, czy przedstawiać prawdziwe fakty. Poza tym jest dość logiczna i nieżle zorientowana w rzeczywistości i pamięta długo swoje wymysły. Potwierdzanie ich powoduje, że trzeba wymyślać następne argumenty i historie i plątać się w konfabulacjach, a zaprzeczanie powoduje, że mama zamyka się i jest zła o kłamstwa.

[ porady z tej kategorii ]

ODPOWIEDZ

Oceń pytanie 2 29

Przydatność porady: 94 na 100, liczba opinii: 31

Tematy: geriatria, demencja

UDZIELONE ODPOWIEDZI

  • 2012-03-13 19:04 autor odpowiedzi: danutaczy

    Pracuję jako opekunka osób starszych więc znam pani problem,powinna pani prowadzić rozmowę wg mamy urojeń innego sposobu niema,stwierdzenie stanu faktycznego powoduje obrazę i gniew,zdarza się że wiekowe panie zaczynają ,,rodzić,,i trzeba się zachować jakby to była prawda tzn pomóc w porodzie,szybko wyciągnąć dziecko,popwinna pani pogodzić się pani ze stanem umysłu.

    ewula45 skomentował/a odpowiedź 2014-01-16 08:57

    Mama niedługo zapomni o czym mówiła , więc nie ma co plątać tych wątków samemu , bo zwariujesz

    Oceń odpowiedź 2 27

    skomentuj | odpowiedz

  • 2014-01-17 23:28 autor odpowiedzi: Eska1954

    Jest to strasznie przykre,ale myślę,że trzeba wejść w świat mamy urojeń i nie zaprzeczać.

    Oceń odpowiedź 2 19

    skomentuj | odpowiedz

  • 2014-03-12 14:02 autor odpowiedzi: Karolina Kramkowska

    Zgodzę, się z przedmówczyniami, bo zasadniczo zakłada się, że korugujemy te informacje, które nasz chory jest w stanie faktycznie przyjąć i zrozumieć, w przeciwnym razie żadne tłumaczenie nie przyniesie efektu. Problem jest przede wszystkim taki, że jeśli mama ma głębokie przekonnaie o czymś to i emocje, które temu towarzyszą są bardzo prawdziwe dla niej. Kiedy zaprzeczamy, tłumaczymy a osoba i tak tego nie przyjmuje powoduje to dodatkowy stres. 

    Rozumiem Panię, że wolałaby Pani mieć z mamą realny kontakt, ale dla niej lepiej jeśli przyjmą Panie Jej wersję nawet jeśli jest ona nieprawdziwa.

    Ocena odpowiedzi 0 11

    skomentuj | odpowiedz

  • 2015-08-02 10:04 autor odpowiedzi: Barbara Szuba

    Moja mama ma 94 lat, przyjechalam do nej z Niemiec zeby sie nia opiekowac. Upadla , zlamala cztery zebra i nie moze juz byc sama.   Uroila sobie ze nie jestem jej corka, tylko obca osoba. Mowi ze jej corka jest w Niemczech. Prosi sasiadow zeby do niej dzwonili - do Niemiec. Kazdy jej tlumaczy ze Basia - corka jest tutaj u niej w Sopocie w mieszkaniu, opiekuje sie nia, ale nic nie mozna jej przetlumaczyc. Uroila sobie i ze mnie zrobila sobie dwie osoby ta w Niemczech to jej corka , a ja tutaj to jakas obca. Czycha  na jej mieszkanie i pieniadze. Nawet chciala dzwonic na policje, ze obca kobieta  mieszka w jej mieszkaniu. Dobrze ze nie umie sie obslugiwac telefonem, bo chyba by to zrobila.Ciagle chowa klucze, potem nie moze ich znalezc. Ja mialam operacje biodra i sama nie czuje sie jeszcze na silach, ale poniewaz nie mamy rodziny , bylam zmuszona zostawic swoich lekarzy - terapie i przyjechac do mamy. Czasami nie jest latwo , dzien i noc z chora osoba, ale nie mam wyjscia. Pozdrawiam wszystkich z tymi samymi , albo podobnym problemami,. Nie widomo jacy my bedziemy na starosc. Trzeba uzbroic sie w cierpliwosc, ale nie zawsze sie da. Ja wychodze z pieskami na spacer, albo jade autem na mala przejazdzke i to mi pomaga.

    Ocena odpowiedzi 3 9

    skomentuj | odpowiedz

  • 2015-08-02 12:52 autor odpowiedzi: smiling

    Każdy miał lub ma do czynienia z osobami starszymi a przeważnie z rodzicami i my, jako ich dzieci mamy w obowiązku nad nimi sprawować opiekę, lecz to nie jest takie proste nieraz puszczają nas nerwy, a tu powinien być spokój i opanowanie i nie udowadniać tym starszym, że to, co mówią jest nie zgodne z prawdą, my też prawdopodobnie tacy będziemy jak tych lat dożyjemy. Opieka nad osoba starszą wymagana jest nieraz całodobowo, i tu należy zapoznać się jak postępować z takimi osobami. Dobrymi materiałami są poradniki dla opiekunów, a także organizacje alzheimerowskie – są w każdym województwie, myślę, że Pani też powinna poszukać sobie wsparcia między innymi w grupach wsparcia, które są przy tych organizacjach pozdrawiam serdecznie

    Ocena odpowiedzi 2 5

    skomentuj | odpowiedz

Zobacz także

DODAJ ODPOWIEDŹ:

Powiadom mnie emailem, gdy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie

ZOSTAŃ EKSPERTEM

ZOBACZ PODOBNE PYTANIA

Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.



Mój profil


› Zaloguj się    Nie pamiętam hasła


› Zarejestruj się


Na skróty

REKLAMA

Szukaj pytań i odpowiedzi

Np. emerytura, ZUS
popularne tematy



Zadaj pytanie

Nie możesz znaleźć odpowiedzi? Zadaj pytanie w kategorii Geriatria i opieka terminalna

Eksperci radzą

Ostatnio zadane pytania

Ostatnio udzielone odpowiedzi

Artykuły

Tematy

Poprzednie pytania